Król owocowych galaretek
Hej, jestem królem owocowych galaretek
tego co półprzejrzyste i stanowi wejście
pomiędzy obce dykcje, stępione języki,
słowa, w których na chwilę zastyga
zdumienie.
Hej, jestem panem kolażowych
niepewności,
przyczepiam się zbyt łatwo do powierzchni,
sunę,
nie dotykam istoty, sklejam nieporadnie
strzępki nic nie znaczących smaków i
obrazków.
Hej, jestem władcą bakaliowych
przyjemności,
ledwie chwilowy, płaski, ciążę w
asymetrii
ku brakom znaczeń, zbitkom pustych
dźwięków, gdy głos
wewnętrzny każe ulec melodii bezradnych
pozytywek, a wtedy przytupuję w rytmie
„dżez drze beton, dżez drze beton,
dżez drze beton” .
Komentarze (12)
Bakaliowe przyjemnosci, owocowe galaretki...- świetna
obserwacja.
No i nie wiem dlaczego, ale kogoś widzę w Twoim
wierszu ;)... szczególnie w drugiej zwrotce;)...
bardzo fajny wiersz i niezła obserwacja :))
Próba nie strzelba, smaki dla ludzi a sztuka wszelkie
skojarzenia budzi-pozdrawiam!
Masz trafność, jak zwykle - zwróciłem uwagę na to jak
wielu ze słów namiętnie wygotowuje kolagen i żeluje
na słodko
(niski poziom) - cukru, a cudze niezrozumienia polewa
lukrem!
odnajduję w tym wierszu coś więcej. ale o tym może
kiedyś, innym razem powiem. na pewno nie chodzi o
słodkości. pozdrawiam ciepło :) +
Tak jesteś, ale radość chwilowa. Król jest samotny. Ma
wielu pochlebców - fałszywych przyjaciół. A niejeden
chciałby być na jego miejscu, i tylko czeka na
odpowiedni moment. Interpretacji wiersza nie podejmuję
się, ale jestem przekonana, że prawidłowo odczytałam
jego przesłanie. Wartość oscyluje wokół najwyższej
noty.
hej komnen ! no i ponownie nadzialiśmy się na
infantylny wiersz....
Wątpię by peel i autor był tą samą osobą. ( nie
powinno się łączyć tego nagminnie ) to jest tekst o
innych dykcjach i innych piszących.
ha ha ha rozbawiłeś mnie wierszem, w którym jest
wskazówka ,aby nie być takim płaskim królem.Bardzo
ładnie wyłuskane rozumowo czym nie może być sztuka,
ale wiersz daje porcję też humoru no i krytyczne
swoje widzenie.Każdy żart.... jak to mówią Ważne żeby
był przyjazny bo są też sprawy niewidzialne i też
nieznane. Każda dusza jest inna, bo żeby odczuć trzeba
szukać w sobie,rozwijać się, też uczuciowo.Niektórzy z
tym się rodzą to Poeci. Poezji jak każdej sztuki nie
wygrasz na jednym instrumencie a muzyka jest w każdym
człowieku Na tak Wiersz jest dobry
Ciekawie piszesz o swojej osobie, kim jestes.A z tymi
slodkosciami to uwazaj, od nich sie "tyje":)
Pozdrawiam cieplo.
Bardzo lubię Twoje wiersze Anna pozdrawiam +
Pozytywki, które niewolniczo wygrywają swoje melodie i
dzez, jako forma interpretacji...bardziej, niż
stylu...