W Królestwie Ślepców Jednooki...
nie potrafię ci powiedzieć
dlaczego droga
w pewnym momencie
zatrzymuje się
w nas
do końca
docierają jedynie szaleńcy
to im będzie dane
zasiadać przy jednym stole
z bogami
autor
dark apostle
Dodano: 2020-06-02 16:44:53
Ten wiersz przeczytano 723 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Dobry i przemyślany wiersz... jednym słowem - ŚWIETNY!
Pozdrawiam ciepło :) B.G.
... Zatem toast za szaleńczą odwagę! Za tych, co
zasiedli i zasiądą do ucztowania z bogami. Za tych, co
"z mieczem i od miecza" ;-)
Myślę, że droga nie zatrzymuje się w nas. To my się
zatrzymujemy. A droga tak naprawdę nie ma końca... Ale
to tylko moje bredzenie :-)
Wiersz - świetny!Pozdrawiam :-)
Ciekawie.
Choć wielobóstwo to dla mnie bajka :)
Ale rezerwację mam ;)
Pozdrawiam :)
Trzeba mieć w sobie coś z szaleńca aby nie zwątpić,
nie zatrzymać się; zwłaszcza nie widząc i nie czując
celu; pozdrawiam serdecznie.
Ciekawy wiersz. Zwykle wyrywamy się do działania, ale
rosnące przeszkody, zatrzymują nas po drodze. Ci co
dotrą do celu, często są nierozumiani przez ogół...za
wyjątkowość czy indywidualność...ot,taka moja
interpretacja. Pozdrawiam :)
Dobry i dobrze napisany.