Krolowa ogrodu
Nikt ja tam nie nasadzil,
nikt jej nie pielegnowal,
sama wyrosla w ogrodzie
piekna, purpurowa.
Stoi wysoka, dumna
o aksamitnym kwiecie
tak pieknej Rozy
nigdzie nie znajdziecie.
Upojny jej zapach
wielbicieli wabi
juz nie jeden palec
przez jej kolce krwawil.
Kiedy czas sie zmieni
i zimna pora nadejdzie
otule ja delikatnie
by niezmarzla, a w lecie
zakwitnie na nowo
o aksamitnym kwiecie.
autor
Zabka/lidka
Dodano: 2008-08-07 05:29:37
Ten wiersz przeczytano 646 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
wiersz ciekawie napisany z zapachem róży..