Kroniki Sybilli - rozdział 58
Sybilla i Samuel schodzili teraz cały
czas w dół, w podziemia zigguratu,
prowadzeni przez tajemniczego assassina,
który ponownie pojawił się znikąd. Tunel
oświecony tysiącami pochodni odkrywał przed
nimi swoje sekrety. Ściany tunelu, wykutego
z pomocą zaawansowanej technologii zdobiły
komory z ludzkimi lub kryształowymi
czaszkami. Było ich tysiące.
Wkrótce weszli do wielkiej sali, i
ich oczom ukazało się wielkie podziemne
jezioro z wyspą na jej środku, do której
prowadziła długa, wąska i marmurowa aleja.
Tam, na tronie, w złotych szatach siedział
siwowłosy mężczyzna, o skórze ciemnej jak
heban. Na ich widok podniósł się i rozłożył
ręce w geście przywitania.
- Oczekiwałem was - usłyszeli.
- Pozdrawiamy cię królu
Etemennigorze -odrzekła Sybilla, lecz
Samuel milcząco przyglądał się starcowi.
- Wkrótce dołączę do moich przodków,
tym bardziej jestem rad, że moje oczy was
widzą.
Sybilla przyjrzała się mężczyźnie. Był
niewidomy.
- Etemennigorze przybyłam po mapę -
wyszeptała królowa podchodząc do króla.
- Wiem - odparł i po chwili zapytał -
poznaliście już Marida? To potężny duch
pustyni, wysłannik samego Setha. Będzie
waszym przewodnikiem.
Sybilla spojrzała w gorejące oczy
stojącego obok assassina.
- Istota stworzona z ognia bez dymu,
pożerająca dusze, krnąbrna, buntownicza i
bezlitosna, ale też inteligentna i
przemieszczająca się między wymiarami. Zły
duch pustyni i jego pana, Setha - krótko
wyjaśniła Samuelowi. Marid skinął głową i
po chwili pozostał po nim tylko kurz.
- Gdzie mapa? - zapytał
zniecierpliwiony król Ur.
- Wypalona na mojej czaszce -
odpowiedział spokojnie Etemennigor - Wskaże
wam miejsce ukrycia sarkofagu królowej
Assassun, a gdzie ona tam Wrota Niebios.
Zanim Samuel zdążył zareagować na to
co usłyszał, Sybilla jednym,mocnym
uderzeniem Erdrina odcięła głowę starcowi.
Pochyliła się biorąc ją za siwe włosy i
rzuciła przed siebie mówiąc:
- Marid ... teraz twoja kolej.
Po chwili głowa króla Etemennigora płonęła
w dłoniach assassina błękitnym
ogniem,odkrywając tajemnicę pustyni.
Komentarze (2)
Czekam aż wydasz całą książkę taką które zebry całość
konik.
Tak myślę że ekranizacja tego w mega hicie i w serialu
na podstawie tej powieści.
łał!