Kropla po kropli
Juz dzień pada
zalewa lesne śmieci,
przydrożne butelki
i zupełnie świadome jednorazówki
Drugi dzień pada
moczy zamsz buta,
nogawkę spodni
i rozpuszczone włosy
Siódmy dzień pada
tona wsie, miasta
Zwierzęta i drzewa
Liczba ofiar rośnie
Wciąż pada. Przestać nie może
Jeszcze nikt nie rozumie,
że trzeba budować arkę.
autor
kingula:)
Dodano: 2009-05-16 20:02:44
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
bardzo podoba mi się Twój styl pisania, Twoje wiersze
są niesamowite. takie realne i poruszające.
pozdrawiam!
Podoba mi się . Tajemnica.
w wierszu wiedza zapowiedź klęski ziemi Trwoży prawda
Bardzo dobry + Pozdrawiam