W kroplach deszczu
Lubiła kiedy padał deszcz.
Stawała wtedy w oknie, przytulała czoło
i dłonie do zimnego szkła
oddając mu gorączkę codzienności.
Wpatrzona w przestrzeń zasnutą
szarością,
liczyła krople spływające strużkami po
szybie jakby chciała ułożyć z nich na
nowo,
dawno zapomnianą melodię.
Poczuła pierwsze akordy wystukiwane rytmem
serca:
„ na deszczowe dni trzeba też coś mieć,
może jakieś usta, co nie mówią „nie” -
zanuciła w myślach starą, przebrzmiałą
piosenkę -
„ na deszczowe dni trzeba też coś mieć,
może jakiś dawno nie mówiony wiersz…” ?
Patrzyła z wysokości ósmego piętra
na pędzące auta. W świetle reflektorów
ludzie poruszali się jak mrówki
i omijając kałuże, znikali w pośpiechu
jakby chcieli przechytrzyć pogodę…
Nie musiała już uciekać, poczuła ulgę,
tylko jej oczy mokre były od łez…
otarła je i… popełniła… wiersz.
https://www.youtube.com/watch?v=NLPco4lNM5M
Komentarze (57)
Refleksyjnie:)pozdrawiam
Reanatko.
Odnośnie Twojego wiersza. Bardzo esencjonalne. Pięknie
opisałaś emocje. Odzwierciadlając ich prawdziwość.
Odnośnie tego co napisałaś pod moim wierszem o braku
wiary w siebie. Głównie zależy to od tego, (co może Ci
się wydawać śmiesznym) co jesz ile śpisz, jak
traktujesz swoje potrzeby, jaki rodzaj motywacji do
dążenia do celów dla siebie wybierasz, od ilości snu i
tego czy usłyszałaś od kogoś że naprawdę w Ciebie
wierzy ( od kogoś kto był, dla Ciebie ważny i Ci na
tej osobie zależało). Polecam przypatrzeć się sprawie
z bliska, dokonać inwentaryzacji przyjaciół,
kontaktów. dlaczego. Jeśli się nie zwolni miejsce nikt
właściwy nie będzie miał szansy pojawić się w Twoim
otoczeniu. Pozdrawiam serdecznie trzymając kciuki by
sprawy przybrały pozytywny obrót.
Piękny wiersz i bardzo ładna Puenta. Pozdrawiam.
Wspaniały bardzo obrazowy przekaz z piękną
puentą.Pozdrawiam miłej nocy.
Bardzo ładnie, obrazowo:)
Wysoko nad ziemią, gdzie wiatr tylko hula
krople zawieruchy biją w okno w płaczu
czasem smutny widok okna wciąż otula
lecz trzeba ciągle wracać do swego pałacu
Dobry wiersz .
Pozdrawiam serdecznie. Miłego wieczoru.
Piękny, Nastrojowy, Obrazowy, z ciekawym finałem
Pozdrawiam. U nas w gminie mawiają, że w deszczu jest
magia odnowy życia, trudno go zatem nie lubić:)
Świetne zakończenie. Pozdro.
Nawet gdyby mi dopłacano nigdy bym nie chciał mieszkać
na ósmym piętrze chociaż nie boję się wysokości, nawet
byłem na szczycie wieży Eiffla i machałem z ogromnej
wysokości rękoma do całego świata.
Bardzo fajne wierszo - opowiadanie.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Zachwycająca liryka. Pozdrawiam :)
Samotność niczym wena przynagliła napisanie pięknego
wiersza...pozdrawiam.
Pięknie, lirycznie i z zaskakującą puentą... Miłego
wieczoru, Renato :) B.G.
Dla Ciebie
https://youtu.be/mUavx6dmUWM
:)
wrzosiku - oczywiście, przyznaję się do błędu,
dziękuję za czujność :)
Miłego wieczoru :)