Krople łez
Po policzku popłynęła łza.
Upadła na dłonie...
Skończyło się słodkie życie, poczułam smak
goryczy.
Byliśmy sobie bliscy, teraz jesteśmy jak
wrogowie.
Ta jedna chwila, ten jeden dzień, zmienił
całe życie.
Ty i ja- jedno serce!
Ty i ja- jedno pragnienie!
Ty i ja- dwa Światy...
Tacy sami a jednak różni.
Zamilkli...
Dwie dusze, które się kiedyś połączyły, i
żyć bez siebie nie mogły, teraz są dla
siebie obce.
Połączyła je miłość- rozdzieliło
milczenie.
Nie wiedzą co robić, nie wiedzą gdzie
iść...
Zagubieni...
Bez reszty pochłonięci przez nicość.
Dwa spojrzenia -
Dwa serca -
Jedno życie!
Słowa bolą, ale milczenie zabija.
Świat się kręci, a oni stoją w miejscu.
Ciągle zadumani, bujają w obłokach.
To samo lustro, a inne twarze.
To samo spojrzenie, a inne myśli.
Inne pragnienia, a taka sama miłość.
Spadły następne łzy...,
ależ po cóż one?
Płynie łza za łzą...
Rozstanie...
Słyszę ciszę.
Nie da się pokonać miłości.
Godzina za godziną -
dzień po dniu...
Tak upływa życie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.