Kropli głos
Krucha i płomienna jak drwa
ze skakanką w dłoniach
samotnie traktem pójdę
po los z pajęczej nici utkany.
Po kroplę ze skalnej szczeliny
co przenika i syci życie
pomiędzy dębem i świerkiem
swój głos nutą zapiszę.
Byłam dziewczynką z krótkimi włosami
biegałam za sosen zapachem
i nie miało znaczenia
że wiatr podrywał sukienkę.
Gdzieś tam dorastałam
każde moje odbicie
to na piórku pływanie
to ziemi pożądanie.
Tak szybko
kropla po skale skacze
jak życie
jak życie.
Tessa50
Komentarze (36)
Niemal filozoficzne rozmyślanie o życiu.
Nie wiadomo, gdzie kropla upadnie, tak, jak nie
wiadomo, gdzie rzuci człowieka los...
Pozdrawiam Tesso :)
Witaj Tereniuś,
Melancholia też czasem wskazana, a wiersz bez niej,
nie byłby już takim, jakim go Twoje serce widziało.
Pozdrawiam kochana i dziękuję, za wczoraj:)
Ładnie, życie zaklęte w kroplach...
Słonecznego dnia życzę :)
Życie każdego dnia żyje się od nowa i jest się
odmienionym.
samo życie Teresko kochana,
serdecznie pozdrawiam :))
...Jak życie Tereniu, jak życie.
I nic tu nie zmienisz, i kijem Wisły nie zawrócisz.
Pięknie.Pozdrawiam.
A teraz przy każdym podmuchu wiatru przytrzymujesz
sukienkę. :)
Tak szybko
kropla po skale skacze
jak życie
przemija....
Miłego weekendu :)
p. melancholia serdeczności
Piękny, melancholijny wiersz.
Miłego świętowania Tesso.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję!!
piękny z nutką nostalgii - wszysto za szybko przemija
łap te chwile tu i teraz by nic nie uronić z życia bo
ono jest piękne:-)
cieszę sie bardzo na spotkanie z Tobą w
Miedzyzdrojach :-)
- ęmailem wyślę Ci mój nr.telefonu byśmy mogły sie
zdzwonic bo nie jestem zawsze na Beju- pozdrawiam
serdecznie:-)
zawsze z ukłonami witam Cię sąsiadko czytać takie
wiersze to prawdziwa rzadkość
Piekne metafory i wspomnienia łap w ramiona kazdą
chwilę bo zycie szybkim nurtem płynie
Pozdrawiam słonecznie i serdecznie Tereniu i dziekuję
Bardzo ładny;