Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Krótka ballada o molach

Ballada o molach
O molach to ballada
Choć śpiewać mi może
W tej kwestii nie wypada.
Czy ktoś mi uwierzy
Wracam wprost z Chodzieży
Żona dziwnie wolno
Drzwi otworzyć bieży.
Schować chcę płaszcz w szafę
Szafę ubraniową
A tu w środku szafy
Facet z rudą głową.
Pytam się go grzecznie
Coś pan jest za jeden
A on równie grzecznie- mól
Taki zwykły ubraniowy mól.

Ref.
No ja chromolę mól
Nie a moll
Nie b moll
Tylko taki ubraniowy mól.

Przywołałem zatem
Sąsiadkę, sąsiada
Niech zobaczą tego
Gigant mola gada.
Otwieram im szafę
Szafę ubraniową
Ale gdzieś z niej zniknął
Facet z rudą głową.
Szukam go wołając mól
Gdzie pan poszedł panie mól.
Żona krzyczy na mnie głąb
Sąsiad i sąsiadka ze mnie łacha drą.

Ref.
No ja chromolę przepadł mól
Nie a moll
Nie b moll
Tylko taki ubraniowy mól.


Czy ktoś mi uwierzy
Wracam z Białowieży
Żona dziwnie wolno
Drzwi otworzyć bieży.
Schować chcę płaszcz w szafę
Szafę ubraniową
A tam w środku w szafie- mole
No ja chromolę dwa rude mole.

Ref.
No ja chromolę dwa rude mole
Nie a moll
Nie b moll
Tylko takie ubraniowe mole.

autor

GrzelaB

Dodano: 2021-04-06 07:08:35
Ten wiersz przeczytano 1378 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Bardzo fajna, zabawna ballada. Można się pośmiać bez
umiaru - tylko chwalić. Serdecznie pozdrawiam życząc
miłego, udanego weekendu :)

beano beano

usmiałam się do łez,
wysmienity tekst,
bardzo dziękuję, że mogłam przeczytać
:)
gratuluję weny:)

GrzelaB GrzelaB

Mariat, (OLA), Mgiełka 028, Mily i borth- dziękuję Wam
pięknie za miłe odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam
wszystkich :)

mariat mariat

O kurczę pieczone - a ja je nazwałam złotoskrzydłe, bo
też odwiedziły jak pewnego razu na LUMpex koleżanki
namówiły. A poza tym w sąsiedniej miejscowości mieszka
gość o takim nazwisku i proszę bardzo - jak to
oddziaływuje na real - fruwają po szafach i zaraz się
zazłoci całe śmietnisko.

(OLA) (OLA)

Już dawno tak się nie uśmiałam jak u Pana, proszę Pana
ha, ha, ha;)
Dziękuję za Twoje poczucie humoru;)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Mgiełka028 Mgiełka028

Rewelka ! Dziękuję za uśmiech. Pozdrawiam ciepło :)

Mily Mily

Rozbawiłeś!
Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj :-)

Z wielkim podobaniem dla Twojej ballady :-) Super!

Ja chyba napiszę o pluskwach... Kto wie, może nawet
poemat ;-)

Pozdrawiam serdecznie :-)

GrzelaB GrzelaB

Tessa50, tsmat,_wena_, Gal1leo, dziękuję za odwiedziny
i miłe komentarze. :). Pozdrawiam wszystkich
serdecznie :)

Tessa50 Tessa50

Uśmiałam się z Twojego tekstu, ale różnie można to
interpretować, choć takie rozmnażanie
czasowe...Pozdrawiam życząc szaf bez moli, zdrówka :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

No to Ci się trafiło, jeden, później dwa, za chwile
dwa i maleńki...
hehe
Z uśmiechem pozdrawiam.

_wena_ _wena_

czyta się z uśmiechem
pozdrawiam serdecznie

Gal1leo Gal1leo

Apetyt rośnie w miarę jedzenia. ;)
Facet miał szczęście, że nie schował się do
zamrażarki.

Pan Bodek Pan Bodek

Cała przyjemność po mojej stronie :)))

GrzelaB GrzelaB

Pan Bodek i wolnyduch - dziękuję i pozdrawiam.
Dziękuję też za cenną wskazówkę od Pana Bodka :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »