Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Krótka refleksja o dorastaniu

z dorastaniem jest jak z podróżą w nieznane
i nauczeniem się milczenia
w świecie przyzwyczajonym
do zgiełku codzienności…

zamknięci w najmniejszej kropli czasu
dzięki nigdy nieprzemijalnej nadziei
przemierzamy meandry przeszłości
wśród jednego wielkiego milczenia Universum

poszukując swojej własnej drogi
poruszamy nasze myśli
dając tchnienie
tysiącom pomysłów na życie…

ludzka przyszłość często bywa okrutna
tylko dlatego, że przynosi kolejne lata
a wraz z cieniem przepracowania pod oczami
samotność w tłumie tysiąca ludzkich istnień

w obliczu wyzwań i bogactwa doświadczeń
dorastam
choć tańczę w deszczu swoich własnych tęsknot
nie pomijam dostrzeżenia w życiu piękna a wraz z nim znaczenia mojej tęczy...

przemycam radość
pomiędzy śladami
swoich własnych marzeń
niewypowiedzianych nadziei

przekształcam w najpiękniejsze kadry
to co minęło
do tego co dopiero będzie

tylko dlatego
że żeby prawdziwie poczuć szczęście
trzeba zabrać całą swoją przeszłość
razem z tym co pozostawiło
to, co najpiękniejsze

zegar słoneczny i klepsydra
tak samo odmierzają
nasze najważniejsze
może jeszcze nieodkryte szanse
i sekundy życia…

autor

lasthope

Dodano: 2015-07-18 18:59:40
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

Ewa Kosim Ewa Kosim

Ciekawy ładny wiersz:) pozdrawiam

Donna Donna

Chociaż często czujemy się zmęczeni, życie potrafi
mile zaskoczyć. Optymizm przebija w strofach.
Pozdrawiam pogodnie.

loka loka

Ciekawy,ładny wiersz.Pozdrawiam

Baba Jaga Baba Jaga

Uczymy się całe życie,nie tylko
dorastając.Pozdrawiam:)

One Moment One Moment

Życie... nagroda, ale za co?

pirania67 pirania67

Dla mnie pierwszy wers, cyt:'z dorastaniem jest jak z
podróżą w nieznane" taka podróż wciąga a w tekście nic
ciekawego się nie dzieje, szkoda.

lasthope lasthope

@Art Klater:)
Serdecznie dziękuję za przeczytanie i pozostawiony
ślad. Serdecznie pozdrawiam:)

Art Klater Art Klater

moulin rouge
jesienne wrony kraczą donośnie
toczą się żarna w górę i w dół
łąki orgazmu w położną pościel
statek pijany w sekcyjny stół
nim płaczki wrony z klepsydry wrzasną
zbiegłej posoki starczy na młyn
zanim rozkwitnie bluźnierczą miazgą
moje wyzwanie w objęciach szyn

To akurat był wiersz mego okresu dorastania. Było to
ok. 50 lat temu i mam nadzieję, że to się, chwilowo,
nie powtórzy!
pozdrawiam, ściskam i zapraszam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »