Krótka reminiscencja średniowiecza
Dopłynąłem do średniowiecza,
po zatrutych wodach trupich,
łódź z białych kości - heretyków,
oświetlał blask - tłustych grzechów
braci,
ognie płonęły w źrenicach kobiet,
rude włosy krzyczały o pomstę
do nieba,
w piekle - wymyślonym przez człowieka.
.
W imię miłosierdzia - łona
cudzołożnic – cór grzechu pierworodnego,
wiodących na pokuszenie
utraconą wiarę - wyrywano,
w ramach profilaktycznej polityki epoki.
Komentarze (18)
Powiem ci tak;
twój zwrot pt. "napaprze",mówi o twojej niskiej
kulturze osobistej,
nigdy nie napisałabym w ten sposób do kogokolwiek.
Potrafisz obrażać, no, no. I to to wiersze pisze, a
gdzie subtelność?
I dalej, grafoman; autor, który uparcie dąży do
upowszechniania swoich utworów. W twoim przypadku
łapiesz się kilku portali, aby tylko gdzieś wierszyk
wstawić, pomimo negatywnych ocen poziomu
artystycznego, chyba nie zaprzeczysz?
Ja nie określam w ten sposób nikogo z piszących, ale
do ciebie pasuje jak ulał.
Jak już powiedziałam w odpowiedzi na twój komentarz
jestem osobą wyrozumiałą, z ciepłym uśmiechem dla
grafomani dostarczam ci materiału na temat
średniowiecza:
Pierwsze uniwersytety
Filozofia Tomasza z Akwinu
Malarstwo Giotta
Poezja Dantego i Chaucera
Podróże Marco Polo
Architektura gotycka.
Może to cię zainspiruje i coś ciekawego napiszesz, czy
napaprzesz? Jak ci wygodniej.
A swoją drogą, tak płynąłeś " po zatrutych wodach
trupich", że też się nie utopiłeś?
Brr, paskudne wierszysko.
Pozdrawiam z uśmiechem.
W przeciwieństwie do niektórych tutaj, nie uważam się
za wielkiego poetę, ale nikogo nie kopiuję cudzych
wierszy. Nie będę wchodził w głębszą dyskusję z Pania,
ale polecam lekturę ,,elementarza grafomana,,
dostępny jest w internecie. Jeden z punktów mówi, że
typowy grafoman po skrytykowaniu jego wiersza, zaraz
poleci i ,,napaprze,, Ci pod Twoim wierszem i jak
widzę wszystko się zgadza.
O dziwo ten,, ,,pani,, wiersz, który pani
zaprezentowała byłby całkiem ciekawy, gdyby był
samodzielny, ale niestety taki nie jest. Wiem, że Pani
to przeczyta, więc pozdrawiam. Z mojej strony to tyle.
Pseudo-ambitnie. Takie tam wymysły twojej wyobraźni. Z
treści wynika, że twoja wiedza o średniowieczu jest
raczej znikoma. To palenie czarownic, jest tak w
poezji obgadane, że twój wiersz stał się przez to
nieciekawy.
Okres średniowiecza ma również swoje zalety, tyle że
musiałbyś poczytać, a tu jawi się problem.
Jednym słowem wiersycek do bani, ale to moja opinia,
ponoć mam do niej prawo.
Mam wrażenie, że spotkałam się już z tym utworem(bądź
jego częścią), ale nie mam zwyczaju zarzucania
bezpodstawnie plagiatu, bo i komu?
Dziękuję wszystkim, tak Flowerku publikuję tu i tam,
ale ten tekst akurat po raz pierwszy opublikowałem
tutaj.
Człowiek sam sobie zadaje tyle niepotrzebnych
cierpień. To wynika chyba z braku empatii, bo gdyby ją
miał, rozumiałby ból drugiej osoby.
Pozdrawiam :)
Tak było...
O średniowieczu myślałam ostatnio w liceum jak się
uczyłam do matury :)
Pozdrawiam :)
ciekawy i mroczny klimat ...
pozdrawiam:-)
Bardzo ciekawy wiersz. Porusza temat niemal tabu,
interpretowany na różne sposoby. Średniowiecze,
inkwizycja, polowanie na czarownice... brrr.
A Krzemanka, niestety, ma rację.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj, zdecydowanie dobry wiersz i zatrzymuje.
Pozdrawiam, :)
...każdy wiek ma swoją zarazę i w milionach liczy
ofiary...
ciekawe; pozdrawiam:))
ciekawie piszesz. zatrzymałem się na długą chwilę,
poczytałem komentarze.
będę Cię czytał :)
pozdrawiam :)
Twój wiersz odbieram jako mroczne wizje rzekomej
rzeczywistości, która ma być przekonaniem dla
niepokornych.
Pozdrawiam:)
Marek
https://pl.wikipedia.org/wiki/Herezja
Musieliśmy to przejść, żeby nas niczego nie nauczyło.
Pozdrawiam Sromboli.
Powtarzam wypowiedź krzemanki.
Chcąc nie chcąc, jako kraj cofamy się do tamtych
czasów. Smutno mi.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :))
Najbardziej ponura epoka. Dobrze że ją przypominasz,
msz niektórym obecnie marzy się powrót do tamtych
smętnych czasów. Miłej soboty:)