Krótki romans
Krótki to był romans
jakże krótki flirt
dlaczego źle się skończył
nie zgadnie chyba nikt.
Był ogień w moich oczach
mnie coraz mniej i mniej
lecz odrobinę tego żaru
w pamięci zachować chciej.
Nagle świat się odmienił
już ogień nie płonie
nic nie chcesz podarować
nie dotkną czułe dłonie.
Szczęście słabo mnie znało
bezpiecznie tuląc ramionami
w końcu mnie rozpoznało
lecz nie chciało być z nami.
autor
LuKra47
Dodano: 2014-11-05 12:35:22
Ten wiersz przeczytano 1722 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
dzięki wszystkim za własne refleksje trochę je
wykorzystałam :))
jakoś smutno u CIEBIE!!! pozdrawiam ciepło
szkoda, że zgubiła się rytmika, ale treść ładna
Ładnie,ale czytam sobie " nie zgadnie chyba nikt" tak
mi się wydaje, że jest płynniej. Przepraszam za te
"wymądrzenia" Pozdrawiam
i tak też bywa samo życie
pozdrawiam
Smutna historia byłej miłości przepięknie
opisana.Pozdrawiam serdecznie:)
Kiedy miłość odejdzie trzeba odsapnąć wyleczyć rany
lecz nie rezygnować,życie nie mówi nam,że to jeszcze
nie ta najważniejsza.Pozdrawiam serdecznie.
Czasami gdzie kończy się miłość, tam zaczyna się
samotność…
Smutne to, lecz prawdziwe jak Twój wiersz…
Pozdrawiam serdecznie:)
co było minęło
nie ma tu co gdybać
łatwo szczęście złapać
trudniej je utrzymać:)
pozdrawiam pięknie:)
Smutno. Szczęście może jeszcze wrócić. Pozdrawiam
Staszko
Smutno tu dziś u Ciebie, pozdrawiam:)
Obrazowa historia, szkoda że się tak skończyła...
Podoba mi się Twój wiersz!
Czasem lepiej, że krótki (dla bardziej czułych - mniej
bolesny) :)
Dobrego wieczoru!
Bardzo ładny wiersz ...Pozdrawiam
Ładny wiersz, pozdrawiam