Krótki wiersz o... miłości...
Noworoczne refleksje zeszłorocznych wspomnień...
Kiedy przychodzi
Wolę zniewala
Myśli wypełnia
Serce rozpala
Lecz kiedy już
Odejść postanowi
Jeno smutek i żal
Po sobie pozostawia
Smutną pustkę
W sercu i w myślach
Bolesnymi wspomnieniami
Bezdusznie wypala
Więc kiedy
Miłość swą znajdziesz
Nie pozwól jej odejść
Bo duszę Twą
Ze sobą zabierze
I będziesz
Niczym ten okręt
Bez żagla
Po środku oceanu życia...
Wszystkiego najlepszego w nowym roku... Kochajcie i bądźcie kochani...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.