Krótkie wakacje
Każdej wakacyjnej miłości....szczerej...doskonałej...dawno zapomnianej...
dni mijały w słodkim lecie
pod gwiazdami - sami wiecie
ciepłe dni, wieczory chłodne
dobre wino, ciuchy modne
potem smutno się zrobiło
może trochę też niemiło
bo czas ich gonił rozstania
i dobiegła końca chwila zakochania
lato minęło, przepłynęły fale
sami to wiecie doskonale
ona jest tu a on gdzieś w oddali
myślą o chwilach gdy ze sobą spali
jednak ten rozdział zakończyć trzeba
bo dla nich nikt nie uchylił nieba
ona już śpi a on już nie pamięta
bo szyba w oknie była pęknięta
przez każde pęknięcie wypływają marzenia...i...wspomnienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.