Krytyka
Bo nic, co ludzkie, obce być nie może.
Co mnie dotyka, to mnie i dotyczy,
życie przyjmuję raz lepiej, raz gorzej,
wokół krytycy.
Cóż ja bym bez nich począł na tym
świecie,
gdy raz przychodzi grać według
Szekspira,
to znów odgrywać rolę w kabarecie?
Dostałbym świra.
Więc pcha się do mnie drzwiami i oknami
fala krytyki. Ja ją segreguję.
Przyjaciel w oczy, a wróg za plecami,
wszystko przyjmuję.
Ucz się na błędach inni ci je wskażą,
choć to tak trudno słuchać źle o sobie,
lecz nie to ważne co inni nasmażą,
lecz co ja zrobię.
Australijko poprawiłem według Twoich wskazówek. Dziękuję! Dziękuję też Zosiak bo to ona mnnie zmobilizowała do napisania strofą saficką z rymami abab.
Komentarze (147)
bardzo ladny, lekki wiersz :)
Ładnie, dokładnie i przyjemnie napisany wiersz. Jest
'krytyka' i jest krytykowanie. To pierwsze to
ocenianie i określanie danego utworu, tak więc jest
miejsce na pochwałę i na zwracanie uwagi na jakieś
niedociągnięcia. Każdy piszący to przyjaciel, kolega i
współtwórca. Szanować należy każdego kto dzieli się z
nami swoimi uczuciami. Mam wiele radości gdy czytam
dobre wiersze na 'beju'i wiem, że to przyjaciel coś
napisał. Nasze piszące panie, na dodatek do wysokiego
poziomu literackiego, są piękne i łagodne i przyjazne
i...Pokłon szacunku dla naszych Pań.
Czasem krytyka jest potrzeba... najlepiej jednak gdy
wynika ona z troski o drugiego człowieka nie z
zazdrości czy hamstwa...
Bardzo ciekawy wiersz :) pozdrawiam serdecznie
Oj tak szczera prawda, krytyka konstruktywna buduje, a
krytyka dla samej krytyki wkurza :):)
Wiersz interesujacy zatrzymuje na dłuzej i wyawala jak
widać różne emocje :):):)
dobry wiersz! gratuluje!
Każdy ma w sobie własnego wewnętrznego krytyka, który
chyba najbardziej z wszystkich daje nam popalić.Super
wiersz.Pozdrawiam
Krytyka jest ok. Nie można być zadufanym w sobie.
Ładny wiersz i z sensem
świetne... bardzo trafne...
Bardzo ładnie. Brawo.
ucz się na błędach - mądre
ucz się na błędach - ładnie:)
moi drodzy tutaj nikt nie stosuje zasad konstruktywnej
krytyki - chamstwo ma swoje wyniki, opluwanie,
niszczenie , brak odwagi ze strony krytykantów, by
publikować swoją twórczość jak widać za przyzwoleniem
cichym redakcji, która się na to zgadza zasłaniając
się regulaminem,który takim jak vel tadeuszek i inni
zarejestrowani na tym portalu pozwala na wszystko a
głownie na to, by wylewali bezkarnie pomyje na
wszystkich, którzy im się nie podobają a szczególnie
na tych, którzy mają swoje wiersze na dostatecznie
wysokim poziomie i zyskują pozytywne oceny - precz z
tego i z innych miejsc KRYTYKANCI
moi drodzy tutaj nikt nie stosuje zasad konstruktywnej
krytyki - chamstwo ma swoje wyniki, opluwanie,
niszczenie , brak odwagi ze strony krytykantów, by
publikować swoją twórczość jak widać za przyzwoleniem
cichym redakcji, która się na to zgadza zasłaniając
się regulaminem,który takim jak vel tadeuszek i inni
zarejestrowani na tym portalu pozwala na wszystko a
głownie na to, by wylewali bezkarnie pomyje na
wszystkich, którzy im się nie podobają a szczególnie
na tych, którzy mają swoje wiersze na dostatecznie
wysokim poziomie i zyskują pozytywne oceny - precz z
tego i z innych miejsc KRYTYKANCI
Jestem przeciwny krytyce, bo jak wyżej, jeden lubi
pomarańcze a drugiemu...Gdyby wszystkich słuchać to
można oszaleć. Ale jestem za dyskusją nad wierszem.
Czyli dlaczego autor napisał tak, a nie inaczej. Taka
dyskusja jest budująca. Po drugie ważne jest by każdy
miał swój indywidualny styl. A krytyka dąży do
urawniłowki. Do jedynie słusznej formy. Brzydzi mnie
to i odrzuca
Wiersz ma logiczną konstrukcję 11 zgłoskowca w trzech
strofkach za każdym razem a ostatnia zwrotka ma zawsze
po pięć zgłosek. Rymy takie jakie napisałeś w dolnym
komentarzu. Gratuluję mądrych i życzliwych
nauczycielek.