Kryzys
Przyszedł do nas kryzys
jak w 30-stych latach,
odwiedził bogatych
rozsiadł w wiejskich chatach.
Rozgościł na dobre
przegonił gdzieś pracę,
zabrał zatrudnienie
i godziwą płacę.
Głowią się na górze
politycy wielcy,
jakby ludziom zabrać
resztę ich pieniędzy.
Nazwali kryzysem
nieudolność swoją,
immunitet mając
biedy się nie boją.
To nie jest ich wina
że nie umią rządzić,
każdy jest omylny
każdy może zbłądzić!!!
Rację ma niestety
Biuro Polityczne,
bo jesteśmy głupcy
wierząc w ich wytyczne.
Do urny lecimy
na każde pierdnięcie,
jak bydło do rzeźni
jak świnie na rżnięcie.
autor
Gregcem
Dodano: 2009-02-04 19:12:16
Ten wiersz przeczytano 1207 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Kazde spoleczenstwo ma swoje problemy..najlatwiej jest
narzekac,,,
pozdrawiam jesiennie.
U władzy mamy takich polityków, jakich sobie
wybierzemy. A ci co nie głosują, tracą prawo do
narzekania. Pozdrawiam.
Czas PIS-u i picu
Nadszedł, czas dla PIS- u
który mąci nami
czas mu do komisu
za belwederu bramy
kiełbasa wyborcza
z kaczek ust zrobiona
to sprawa zaborcza
trochę wypaczona
naród nowoczesny
trochę otumiały
pogląd tu przedwczesny
ale bardzo śmiały
daje wszystko wszystkim
choć nic nie posiada
za to językiem bliskim
kaczkom swoim włada
ładnie obstawiony
zgrabnie wyglądają
naród zawiedzony
ząbki wyszczerzają
ale co nam zrobić
gdy to polityka
trzeba kilku pobić
grzechy powytykać
gdyby raz choć jeden
naród powstał cały
to by ten belweder
kolor miał wspaniały
wybrał raz człowieka
z pośród masy ludu
który na to czeka
by dostąpić trudu
z żadnej nie był opcji
ani partii Wrzeszcza
i żadnej swej utopi
by nam tu nie wrzeszczał
może kiedyś będzie
władza oczywista
i nam tez przybędzie
na wypłatę trzysta
plus
politycy sobie, naród sobie. pozostawiony jak zawsze w
trudnych chwilach na pastwę losu.
Wylałeś całą swoją złość na rządzących a szczególnie w
ostatnich strofach się to czuje. Pozdrawiam.