Kryzys w piekle
Kryzys w piekle
Szef Lucyfer z swymi demonami
na naradzie za tajnymi drzwiami
rozprawiali o demoralizacji o
przekleństwie
o kryzysie piekła i niebezpieczeństwie.
Z tajnych dokumentów się wyrwało
że w przestrojce politycznej grzechów
mało
chociaż nienawiścią płoną kradną
zabijają
przebaczają, bliźnim grzechy
odpuszczają.
Konkurencja propaganda i zadyma
piekło bez prywatyzacji nie wytrzyma
instytucja pracowita z tysiącleci
w tych warunkach się rozleci.
Budżet piekła cienki prawie goły
brak jest drzewa węgla smoły
kotły pustką świecą chłodem wieje
w utrzymaniu piekła marne są nadzieje.
Diabły w bezrobociu obgryzają rogi i
ogony
wybielają postać ostrzą szpony
wchodzą w spółki gdzie mamona kasy
aby przeżyć kryzys w ciężkie czasy.
Z żalem diabły wspominają dobre czasy
gdy demonów szanowały ludzkie masy
był porządek bezpieczeństwo na padole
i w podziemiu na ognistej smole.
Komentarze (13)
kłopoty w piekle...ciekawie o nich piszesz
To gdzie trafimy;) skoro piekło się już wali?
Podpisuje się pod komentarzem - misiaala
w piekle sobie ze wszystkim poradzą.
gorzej tutaj, na ziemi.
p. Bolesławie..jak zwykle mądre słowa..pozdrawiam)
gdy już jest w piekle źle, p. Bolesławie, to teraz po
tym wszystkim może być tylko dobrze... albo koniec
świata
No ja myślę, że i tam kryzys dotarł, ale podobnie jak
tu na Ziemi tak i w piekle wszyscy sobie z nim
poradzimy.
fajnie przedstawiłeś kłopoty w piekle...podobają mi
się twoje rymy.....
...super ta przenośnia,gorzej że ten kryzys nie
dotyczy tych najgorszych diabłów oni sobie poradzą jak
zawsze, nawet czarną duszę przemalują na biało ...i
pieniądze wynieśli z piekła żeby były bezpieczne...już
przed kryzysem...i opalają brzuchy w ciepłych
krajach...
pomysłowo i z aluzjami - podoba mi się.
Kryzys coraz bardziej doskwiera, zakłady maja
przestoje, ludzi zwalniają a bedzie jeszcze gorzej. to
dopiero poczatek, aż strach pomyśleć, co bedzie dalej.
Mam juz tez sporo latek i troche sie napatrzylam.
Pozdrowienia
Jakże mi Pana brakowało!!!...i tej wszechwiedzy,humoru
o świecie,czy diabły może dopaść kryzys...było by
fantastycznie ,bo to oznaczało by miłość niepodzielną
wśród ludzi!
to juz kryzys i piekła dopadł...