KRZYCZ
Krzycz-Twe słowa są blade
Bledsze od ściany mych marzeń
Krzycz-nic do mnie nie trafia
Nawet wtedy,gdy zerwiesz nić światła
Czerń- ponura intryga
W Twoich oczach gości smuga..
Cieni w podeszłych mundurkach
Wijących się
Wokół Twego sznurka
Czerń- domena Twych czynów
Od dawana nie licząca ilu...
Krzycz-mnie już nie ma wiję się
wsrod cieni Twego sumienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.