Krzyk
Upijam bólem duszę,
Kroplami łez zmywam z ust Twój smak...
Przytłoczona ciszą szukam w pamięci
szczęścia.
Delikatny dotyk Twoich dłoni tak czule
obejmował mnie miłością.
Teraz karmiona smutkiem tulę się z
rzeczywistością.
Zabrakło Twojej bliskości...
Otoczona samotnością przywołuję Cię
tęsknotą.
Wiara upadła, zostały marzenia.
Niespełnione... Od dziś nierealne...
Martwe.
Jak ja w środku.
Po raz kolejny krzyczę w milczeniu Twoje
imię...
autor
Dark Angel
Dodano: 2013-10-29 09:13:57
Ten wiersz przeczytano 1003 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Aż boli... Pozdrawiam 'D
Tyle smutku.Czasem tylko on zostaje po pięknych
wspomnieniach.Ale marzeń nie zagrzebuj. One jeszcze
rozkwitną czterolistną koniczynką.Pozdrawiam.
A kysz a kysz niechaj już sobie pójdzie ten smutek a w
Twoim serduszku zagości radość-tego Ci życzę.
Przejmujący wiersz. Pozdrawiam.
W samotności krzyczysz. Tylko smutek Ci pozostał. Mam
nadzieję, że nie na długo. Pozdrawiam
tak ma wielu ludzi i musimy z tym żyć dalej ,ale
pozostaje pytanie dlaczego? piękny ,wzruszający
wiersz! pozdrawiam
Dla mnie to bardzo smutny krzyk.
:)
Prawdziwość jest jego mocą śpiewającą, tą która mogła
stać się klątwą.