Krzyk Ciszy
Wypływa z serca dna
Tak głośny
Desperacki
Szalony.
Głos wydawany w ciszy.
On właśnie najbardziej boli.
Nie usłyszysz go
Gdy nadstawisz uszy
Gdy zaczniesz się wsłuchiwać
Każda myśl go zagłuszy.
Otwórz więc swoje serce.
Nie proszę o nic więcej.
Otwórz.
Nadstaw
i słuchaj
Wiatr pomoże Ci szukać.
autor
madame_blue
Dodano: 2006-10-28 10:56:35
Ten wiersz przeczytano 397 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.