krzyk ciszy
ta ciagla cisza
nie jest przyjazna
nie uspakaja
tylko dzwoni w uszach
krzyczy
nie pozwala sie wschluchac
bo tylko cisza
jest do sluchania
kazdy tlumi w sobie dzwiek
nie przerywa dzwonow
one nie ucichaja
dzwony koscielne obwieszczaja
smierc czlowieka
obwieszczaja cisze
zaloba naplywa do oczu
zalobe wszedzie widac
narod placze
swiat caly
umarl czlowiek wielki
trudno w to uwierzyc
nadszedl ten koniec
umarlo cialo
ale dusza zyje
i jest przy swym Bogu
odnalazla spokuj
i ukojenie
niech w koncu ta cisza ucichnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.