KRZYK ( 3 interpretacja )
Już most minęłam.
Czy jestem bezpieczna?
W oddali jacyś ludzie,
czy mnie gonią?
Nie, stoją.
Dlaczego wszędzie
widzę czerwony kolor?
Czy to zachód słońca?
Gdzie mam biec?
Dokąd uciekać?
A głowa tak boli,
trzymam mocno,
chyba nie odpadnie.
nic nie słyszę.
Chcę krzyczeć,
nie mogę.
Głos uwiązł mi
w gardle.
Uciekam,
biegnę dalej.
Nie, nie wrócę
do pokoju
bez klamek.
KRZYK ( 4 interpretacja )
Przywołuję cię wspomnieniami,
pragnę krzyczeć.
Głos w sercu zamiera,
na ustach grymas bólu.
Stoję samotnie
na moście rozpaczy.
Gdzieś w oddali
ludzie się majaczą.
Wszystko purpurą się mieni.
Samotność mnie zabija.
Wszystko bez znaczenia.
Ja bez ciebie umieram.
Komentarze (12)
Ciekawe interpretacje-obie :)
Pozdrowienia serdeczne :)
+ Pozdrawiam (:-)}
niezłe, ciekawe. pozdrawiam
ciekawa interpretacja i bardzo wyrazista - pozdrawiam
"KRZYK" dobrze opisany
pozdrawiam
W moim odczuciu wszystkie
interpretacje są bardzo
dobre, przykuwają uwagę
swoim dramatyzmem i siłą
wyrazu.
Miłego wieczoru:)
Ciekawa interpretacja obrazu "krzyku" w dobrze
napisanym wierszu
pozdrawiam
Dla mnie też druga wersja ładniejsza. Miłego Iwonko
chodzi o obraz "KRZYK" Muncha? tak skojarzyłem :)
świetnie opisujesz :)
Mam wrażenie, że już czytałam te interpretacje.
Wtrąciłam chyba nawet swoje trzy grosze, radząc pozbyć
się "się" z wersu "ludzie się majaczą".
Zastanawiam się, czy nie byłoby warto pozbyć się
inwersji
"czerwony kolor widzę?",
pisząc
"widzę czerwony kolor?"
Wiadomo, że to jedynie sugestie czytelniczki, nie
eksperta. Miłego dnia.
Obydwie dobre wersje,nie wiem która lepsza,może
wybrałabym drugą bo krótsza,ale poprzednia też mi się
podoba.
Pozdrawiam serdecznie Iwonko;)
Radosną myślą niech Stwórca
przepełni i moja skromna
Pokój Tobie pozdrawiam serdecznie