Krzyk mewy
Przypadek
czy przeznaczenie?
Pchnęło mnie tu
gdzie słońce w głębinach
topi swoje promienie.
Gdzie morski wiatr
rozwiewa marzenia
odsłaniając rzeczywistość
wielkiego świata
i wprawia w zadumę.
Rozpaczliwy krzyk
białej mewy rozprasza
zatroskane myśli...
Co ja tu jeszcze robię?
/EN/
autor
Isana
Dodano: 2011-10-15 11:59:38
Ten wiersz przeczytano 1253 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Isano, bardzo wymowna melancholia, pozdrawiam ciepło.
Ostatni wers zatrzymał mnie na przemyślenie...
Spokojnego wieczoru Elżuniu:)
...wiersz przypomina lato i krzyk mewy coś
więcej,dlatego tam jesteś...
A ja co robię? przeczytałam śliczny wiersz i cieszę
się z tego powodu Elżbieto:))) Niesamowity przekaz,
miło, pozdrowionka przesyłam:))
przepiękny w klimacie prowokuje do zadumy dziękuję za
takie wrażenia pozdrawiam :)
Ładnie, podoba mi się:)
To piekny wiersz Isano.Co ja tu jeszcze robie?
Kocham,marze,tesknie+++
Witaj , pozdrawiamserdecznie
Myślę, że wszystko jest przeznaczeniem . Nic nie
dzieje się przypadkiem. Pozdrawiam:)
Piękny wierszuś!!
Pozdrawiam milutko :))
Czasami przypadek lub jak ktoś woli przeznaczenie nami
kieruje mhmmm wiersz jest refleksyjny i zmusza do
przemyślenia...Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj ładny wiersz w morskim klimacie , pozdrawiam
Rozpaczliwy krzyk i nie tylko mewy, bardzo ładnie,
pozdrawiam:)
ciekawy wiersz, końcowe pytanie głęboko zapada w
serce, czytając trzeba sobie je zadać
Bardzo miły w czytaniu i treści wiersz. Pozdrawiam :)