Krzyż na droge
O Boże
To już 3 lekarstwo w tym dniu
To już 3 stres i nerwy
Im strszy tym słabszy
Tym mniej krwi i błogiej kory
Tym mniej sił i radości
Na stoliku obok lustra jescze reszty po
lekach
A co tam z 5,60
(W nocy)
W nocy kiedy wszyscy śpią
Umiera ma dusza
W głodzie w niedostatku
W bólu i samotności...
Na rano może mnie już nie być
I krzyż na drogę ...
autor
Cynduś
Dodano: 2008-08-10 00:19:42
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wytrwałości i zdrówka życzę,pozdrawiam