Krzyż pojednaniem
Słyszę te głosy we wszystko wierzę
Sprawdzam i badam jaka to prawda
Życie przywrócić wielka to czara
Zmysłowość żąda miłością mantra
Wierzchołek życia zdaje się pytać
Trwa melancholia makijaż wglądu
Jak czas ten ujrzeć droga przykryta
Czy warto słuchać cudzych poglądów
Kartka ta przyjmie ukaże wyraz
Swą kompetencją w sprawie wyboru
Gorycz złych spotkań jak każda chwila
Wszelakich spojrzeń mego humoru
Pragnę miłości czy sam ją daję
Ta konfrontacja wiele objawia
Górzyste formy słowami krają
Bóg całą wieczność ciągle uzdrawia
Ilu to widzi spojrzeniem zbywa
Horda proroków przeszła tę wieczność
Każdy coś wnosił była Niniwa
Wory pokutne dla wielu sprzeczność
Jezus zostawił znak swego krzyża
Pragnął pojednać Niebo i Ziemię
Pan Bóg tym samym sam się uniża
Całą swą siłą wybawia plemię
Komentarze (4)
prawda oto chodzi
https://www.youtube.com/watch?v=usfiAsWR4qU
Ładnie napisany
Pozdrawiam
skłania do przemysleń pozdrawiam