książe
Byłeś
mym księciem
z czasów
dzieciństwa.
Nocami nie spałam
marząc o tobie.
Dla ciebie
pisywałam
wiersze,
wierząc, że
kiedyś po prostu
mnie porwiesz...
Byłeś
mym księciem,
kimś idealnym,
nigdy nikogo
tak nie kochałam,
z dumą i łezką
wzruszenia w oku
urządzałam
nasz wspólny
pałac...
Byłeś
mym księciem,
kimś
najcenniejszym,
najprzystojniejszym,
najczulszym
i bystrym.
To nic,
że tak często
miałeś zły humor,
to nic, że bywałeś
agresywny...
Byłeś
mym księciem
z czasów
dzieciństwa,
słońcem,
światem,
wspaniałym
prezentem.
Uciekłam z twojego
pięknego zamku,
kiedy podniosłeś
na mnie rękę...
I ja
byłam tobie
przecież
księżniczką.
Nawet nie próbuj
temu zaprzeczać.
Chcę w sercu
zachować
te dobre chwile.
O złych zapomnieć,
dlatego odeszłam...
Komentarze (5)
Ten książę był z awansu społecznego a nie pełnej krwi
lub miał macochę i ojca pijaka. Nie nauczyli go
normalnego życia. Twój wiersz- jest na to za dobry!-
ale mógłby być w podręcznikach na kursach szkolących,
jak nie poddawać się, a szczególniie- jak nie poddawać
się przemocy w rodzinie. Prosto i delikatnie:
wystarczy zauważyć, że wybrało się ... po prostu na
wyrost. Jak szybko uchodzi powietrze z balonika, który
spadł z piedestału... A zranienie (normalne, po tak
wielkim zaufaniu)? A jakie byloby, gdyby farsa nie
została w porę przerwana?
smutny wiersz, w jednej chwili zniszczył wszytko,
twoje marzenia, twoją miłość, nie warto było zostać
dla takiego księcia, jest innych wiele, którzy dbali
by o swoją księżniczkę
Trochę smutnie, ale jest w tej historii piękno. Wiele
osób przeżyło podobną historię- smutną, romantyczną
miłość. Ta chwila uwrażliwia i wzmacnia... pozwala
dojrzeć do prawdziwej, dorosłej miłości.
Też kiedyś miałem swoją księżniczke,ale podobnie jak u
ciebie;chcę pamiętać tylko te dobre chwile,a o tych
złych zapomnieć.
Chciałbym poznać twoją opinie na temat moich
wierszyków.
Ciekawe wiersze pozdrawiam pa :)
Cóż przykro że był, ale tak już jest że ktoś odchodzi
by przyjść mógł ktoś.