Książę z bajki
Czego chce dziś ode mnie ten elegant?
Biała koszula, krawat, spodnie w kant.
Wygląda na mego anioła stróża.
Kwiat w butonierce, w ręku dla mnie
róża.
Chce, żebym mu kupiła dom i auto,
Rower motor, jacht i statek, bo warto.
On mnie za to swą miłością obdarzy.
Kochać umie. Na wiele się odważy.
W zamian chce drogie perfumy i buty,
Nowy zegarek, bo stary zepsuty.
On chce dostać tylko gwiazdkę z nieba,
Garnitur, krawat... więcej mu nie
trzeba.
Zadowoli go telefon, mieszkanie,
W pięciogwaizdkowym hotelu śniadanie.
Chce tylko pić wytrawne, drogie wina.
Zbyt wiele? Trudno, to nie jego wina.
Pokocha mnie za upominki drobne
A miłość i przyjaźń są tego godne.
Ja powiem szczerze: nie chcę tego pana,
Co męczy mnie, dokucza mi od rana.
I nic pan ode mnie dziś nie dostanie!
-"To przepraszam. Pomyliłem mieszkanie"...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.