Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Księżniczka

Dla każdego kto to czyta

Pod morzem wybujałych falban złocistych
Łamała się cieńka kra na starym jeziorze
Zachodzące słońce skrywało swe zorze
Lecz skryć niepotrafiło łez swoich szklistych

Kruki przywołały zmierzch idący wolno
On w ciemnych szatach chylił się nad światem
Witając się serdecznie z księżycem - swym bratem
Zakrył zachłannie starą drogę polną

Znowu księżyc był Ci przewodnikiem
Gdy wracałaś do murów dawno opuszczonych
Złakniona rozkoszy, myśli osaczonych
Pytaniem czy trzeba być śmiertelnikiem ?

Powitała Cię Twoja mroczna świta
Ich niema, jak i Ciebie od lat bardzo wielu
Którz więc siedzi w tym pustym fotelu
I czerwonymi łzami kapie na kartki dziennika ?

Głaszczesz stopami oziębłe mury
Dając spełnienie posągom z kamienia
Ale kto dziś ma dostrzec twe wielkie cierpienia
Wznoszone wraz z płaczem pod te ciemne chmury ?

Znowu morderczy świt na banicję skazuje
Chociaż niechcesz to musisz opuścić komnaty
Wszak miłość wyrządzić niemiała żadnej straty
Jak swatka co plany ożenkowe snuje

Wilki żegnają Cię swoją serenadą
Wyjąc do księżyca co odchodzi powoli
Bo grać w tym teatrze postać z głównej roli
Radością nie jest, lecz nocną maskaradą...

autor

Heliodor

Dodano: 2006-03-03 21:36:12
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »