Księżyc i Chmurka
Zawisł księżyc nad studzienką.
Wnet zjawiło się chmurzysko.
Skryła chmurną swą sukienką
Całe jego widowisko.
Księżyc z faktu niekontenty
Dął w chmurzysko wiatru moc.
Wnet potoczył się nadęty,
by rozdmuchać chmurny koc.
Walczy księżyc wciąż z chmurami,
dmie w nie wiatrem co sił w tchu.
Chce widocznym być nad nami,
by swym blaskiem kłaść do snu...
autor
Agnieszka Jarzyńska
Dodano: 2008-06-26 18:59:26
Ten wiersz przeczytano 1083 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.