Księżyc i my dwoje
Na moich ustach wciąż pozostał smak twojego pocałunku- M...
Dotykam Ciebie gwiazdy śpia,
Księżyc w zaroślach ukrył się, jest
noc.
Nic nie zakłóci naszej prywatności.
Strzepuję z włosów twych krople rosy,
z ust ściągam słodycz miłości.
W ciszę wtopiony oddech twój,
muska mnie swoją delikatnościa
Zapach mchu otacza nas mgłą zmysłowości.
Gdy znów pojawi sie księżyc,
popatrzy na nas, uśmiechnie się
i obleje rumieńcem...
autor
Zadumana
Dodano: 2006-01-13 15:36:36
Ten wiersz przeczytano 687 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.