Księżyca druga twarz
Chciałam ukraść niebo
gwiazdami nocą ozdobione
i księżyc wziąść do ręki,
odszukać jego drugą stronę.
Gwiazdkę dać ci chciałam
i serce z uczucia gorące,
mleczną drogę do szczęścia,
usta tobą pachnące.
Lecz czarny anioł się zjawił,
zabrał myśli o mnie twoje,
nie chcesz gwiazdki z nieba,
zamknąłeś serca drzwi swoje.
Teraz z oczu zamiast gwiazd,
łez perły lecą gorące,
nie odnajdę księżyca twarzy,
serce pęka tęskniące.
Luba
autor
Luba
Dodano: 2007-02-05 11:59:57
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.