Kto ?
Szarość, biel tonąca w niepamieci.
Szczekanie psów, bełkot eteru.
Niepewność chwili nadchodzącej,
Kto, spełnienia wleje nadzieje?
Ostrość błekitu rozdartych obłoków.
Cichy pomruk żyjącego miasta.
Niemy krzyk odchodzącego poranka,
Kto da radości – przeżywanie?
Wirujących ptaków radosny szczebiot,
Dnia słoneczne przebudzenie.
Życie przemija, ale jesteś.
Kto? Ty, miłości jedyna!
autor
mamotat
Dodano: 2008-08-07 10:01:28
Ten wiersz przeczytano 585 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ej! Kto, to Ty...podoba mi się treść...nawet dobry
klimat...nie zwalaj wszystkiego na nią, tylko chwyć
się siebie.