Kto jest przeciw?
Wiersz z 1990 r. - z tzw. "burzliwego okresu przemian"
„Kto jest przeciw?” - „Nie widzę.” – To
prawda, że los
zadrwił z nas sobie – i parska - wprost - w
nos.
Nie słyszę, nie widzę – bez wiary i
szans
jestem – bo jestem. – Jak jest wielu z
nas.
Jestem i widzę! – Już mądry po szkodzie
wiem – nad człowiekiem na zawsze jest
złodziej.
Jestem – i widzę – nikomu nie wierzę:
bo wśród ludzi... (- czy musi?..) - wyleźć
musi zwierzę.
(A mądry – i dla historii nie będzie zbyt
mały
- kto nagrabi dla siebie – i dla własnej
chwały.)
1990 r
Komentarze (25)
Wiersz mi się, jak zwykle zresztą podobał:)
Pozdrawiam:)
To smutne, bo wiersz i dzisiaj jest aktualny. Dzisiaj
też z człowieka może „wyleźć zwierzę” i wychodzi,
zwłaszcza, gdy dostanie w rękę władzę.
Pozdrawiam ciepło :)
Jesteś za, czy przeciw? - to jest dla mnie fałszywa
alternatywa. Nie chcę się określać w stosunku do
CUDZYCH pomysłów. TO JA mam tworzyć wizje, a inni
niech się określają, czy są za, czy przeciw.
(Nawet w czasach, gdy aktywnie zwalczałem ustrój nie
byłem przeciw. Wiedziałem, że i on ma dobre strony.
Lecz ograniczał on moją wolność intelektualną do
opowiedzenia się za, albo przeciw. A ja byłem za
pełnią.)
Dzisiaj jedni za, drudzy przeciw... i mamy waśnie
nawet w rodzinach.
Pozdrawiam
Dzisiaj gdy pomyślę, że też byłem za to wstyd moim
sercem cały czas targa... Pozdrawiam Cię Wiktorze.
Marce! - dzisiaj nikt nie powie ,ze bylem uczciwy. -
pozostalo na trwale- jedynie moje niezrownoważenie.
Pozdrawiam:)
Mgielko!- Pisząc ten wiersz - wydawało mi sę, ze jesem
jakiś dziwny - swojej postawie: byłe zreszt całkiem
poza wierszami bardzo "nieżyciowy".
Czas potwierdza zwlaszcza ostatnie dwa wersety:
wszystko już poszło w praktyczne zapomnienie. - Czy
warto mi bylo chcieć uwazać się za uczciwego?
Pozdrawiam serdecznie:)
Politycznie to można być za - a nawet przeciw - Wałęsa
mi się przypomniał. A pamiętasz, jak obiecał 100 mln
dla każdego? I co? Pozdrawiam :)
Temat nadal aktualny. Zgadzam się z Tobą Wiktorku.
Spokojnej nocy :)
Grażynko - co do życiowych refleksji - podzielam:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Msz zaufanie warto mieć z dystansem, zwłaszcza gdy
ktoś się na kimś sparzy, a co do grabienia, to z
pewnością nie jest do pochwalenia, niestety często
odbywa się ono cudzym kosztem, msz, ale dziś myślę, że
jednak wielu może rzec, że jest z wiarą i szansą, w
moim odczuciu młodzi ludzie te szanse mają całkiem
spore, gorzej z ludźmi starszymi, tym bardziej
schorowanymi.
Pozdrawiam Wiktorze, a wiersz dobry.
Krzychu! - :) pozdro:)
Burzliwy okres przemian do dziś nim się szczycą
"elity"
Dobry wiersz temat wciąż
aktualny.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Wiktorze:)
Trudno nie zgodzić się się z Tobą:)
Zapewne "wprost -w nos":)
Pozdrawiam:)
Krysiu! - dziękuję za mile dla mnie słowa. - casami
jestem barzo na NIE. - Zwłaszcza względem samego
siebie. Czasmi - bezkrytycznie niemal na tak.
Lekarze mowią o dwubiegunowości. Kiedyś to się
nazywało cyklofrenią, a ja tego jeszcze nie mialem.
Pozdrawiam serdecznie:)