Kto tu rządzi?
Premier – rządzi, lecz Jarosław nim
kieruje.
Jarosława – Ojciec Rydzyk kontroluje.
Nad Rydzykiem jest hierarchów kupka cała
(Że wymienię prowincjała, generała...)
Wszyscy oni – mówią o tym bardzo dużo –
Nie panują, a jedynie ludziom służą.
I dlatego często bierze mnie cholera,
Że służący mój – mną rządzić się zabiera.
Komentarze (15)
Rządzi wybrany. Rządząc służy społeczeństwu(
przynajmniej taka powinna być jego rola).
Za Waldim... Pokaż mi inny rząd, który robił to lepiej
? ;))
Nic tak nie budzi mojej antypatii jak POprzednicy;)
Przypominam "Kubuś fatalista...." A co do wiersza to
gładki jednak dla mnie troszkę za daleko idący w
swoich domysłach i wnioskach. Pozdrawiam:))))
:D ...bo to nierządnicy!
(nie przejdzie, ale ostatni wers mógłby brzmieć
/że służący mój - mną rządzić chce, chol.../
ew. cenzuralny ostatni wyraz /przechera/ ;)
PS Weź Ty, Jastrzuniu, wstaw jakiś obrazek na profil,
bo ten szary, uniwersalny, z grzywką, mi jakoś ciągle
uchodzi ;))
To oczywiste, że premierem powinna być osoba
decyzyjna, to jest oczywiste. Było już inaczej za
Buzka i zakończyło się rozpadem AWS. Pozdrawiam.
"Że służący mój – mną rządzić się zabiera" - źle mi
się to czyta - zabierać się do rządzić? mz. do
rządzenia.
Po przeczytaniu komentarza anny widzę
jak rózna może być interpretacja.
W moim odbiorze autor tęskni za państwem, w którym
rządzą osoby do tego wyznaczone, a nie pierwsi
sekretarze zza węgła.
Miłej niedzieli jastrzu:)
Dobra fraszka Michale... czasami patrzę na to wszystko
i w głowie mi się nie mieści, jak bardzo co niektórym
władza widzenie rzeczywistości zniekształca... smutne
to...
super fraszka:)
pozdrawiam
beano:))
Ciekawe, czy jeszcze dożyjemy normalności? Miłego dnia
z uśmiechem:)
widzę, że tęsknisz do biedy, emigracji, teoretycznego
państwa...
Całość tematu podsumował perfekcyjnie ostatni wers.
Tak to jest, my ich wybieramy i na tym koniec naszego
wpływu.
Sługom często się niestety przewraca w głowach.
Super ironia, acz smutna. :(
jestem odmiennego zdania wolę Jarosława niż
POpaprańców prze 8 lat pokali na co ich było stać ...
Miło jest być u ciebie i nadrabiać zaległości.
Miło jest być u ciebie i nadrabiać zaległości.
To jest tak genialnie życiowe.