Która dobra strona/fraszki
Antek z miasta Szwał,
po autostradzie jak głupi gnał.
Złapali, wypisali.
Antoni wszędzie o tym gada,
do Strasburga skargę składa.
I tu racja
Mamo! Mamo! - Patrz.
Jaki dziad na polu stoi...
ale jestem i pod wrażeniem,
wróbel taki mały jego się nie boi.
Czy to szczęście
Wszystkie pieniądze do Amber Gold
Józio wpłacił,
ale wszystkiego w domu nie wypatrzył.
Teraz radosną ma minkę,
bo przegapił w domu świnkę.
Komentarze (20)
:)
Świetna fraszka :) Pozdrawiam serdecznie +++
Antek nie jest głupi
szybko się wykupi
z prezesem pogada
wszak jemu wypada
i się nowe wozy kupi:)
Pozdrawiam:)
To fraszki życia i jakby zauważone i
zapisane.Pozdrawiam.
Wszystkie są dobre i na czasie.Podziwiam i pozdrawiam
serdecznie:)
Wszystkie fajne. Pozdrawiam.
Belka dziś nazwał takich Antków, analfabetami.Ale
wiersz jak najbardziej na tak i na czasie.
niejeden dorobek własnych rąk
zwinął niejaki Józio Bąk
a Donek wiedział, nie powiedział,
a to było tak...
szkoda Józia. pozdrawiam
Fajnie na wesoło i coś ocalało. Pozdrawiam.
ta forma przekazu
jest z mojej bajki
fajne są one...
+ Pozdrawiam
Ta ostatnia to smutna prawda i nie ma się z czego
śmiać.
Dobre
pozdrawiam
Fajne!!!
Pozdrawiam milutko:)
miał szczęście z tą świnką