Którędy?
Zagubiona gdzieś w czasie,
Przysiągłbym, że ujrzałem Ciebie wtedy.
Zagadka na naszej znajomości otwarcie.
Nie wiem gdzie poszłaś, którędy?
...rozżalony po letniej przygodzie...
autor
Robert Pszech
Dodano: 2005-09-08 20:55:03
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.