którzy nie doszli
rozbieramy pomniki
a powiedziano
"martwi nie muszą się wstydzić"
oni szli szli
każdy miał inną historię
inne onuce
pod językiem inny brzmiał sznyt
rozbieramy pomniki młotem
kamieniem o kamień
prawie nikt się nie ogląda bo do przodu
trzeba iść
śpiącym nie dajemy spać
oni szli szli
nie mówmy dziś o osobistych stratach
każda taka droga jest pełna krwi pełna
niewinnej krwi
patrz dom jest - jest dom
bądźmy sprawiedliwi
dla milionów bosych owrzodzonych stóp
niech śpią w ciszy ci
którzy szli którzy szli
Komentarze (32)
...bądźmy sorawiedliwi...w ocenie tak
potrzebne...pozdrawiam serdecznie
odwiedzając Sandomierz na drodze zapytał mnie o coś
Rosjanin, starszy pan. Wywiązała się rozmowa.
Podzielił się, że odnalazł grób siostry, która zginęła
pod Sanomierzem. Była sanitariuszką, pamiętał ja jak
się bawiła z nim gdy był mały. Ostatnio też
przypadkowo zabłądziłem na cmentarz żołnierzy
Niemieckich pod Dublinem. Ponad sto ciał z obu wojen,
wyrzuconych przez morze na brzeg Irlandii. Lotnicy i
marynarze, kilka polsko brzmiących nazwisk. W latach
60-tych szczątki przeniesiono z rozrzuconych punktów w
jedno miejsce. Zawsze jest jakaś polityka lepsza lub
gorsza, a obok toczy sie zwykłe zycie.
Dziekuję za wypowiedzi. Takich się spodziewałam, choć
i tak bardzo łagodnie:))) Historię ZNAM, bardzo
dobrze! i nie ma potrzeby przytaczania mi tutaj
Wikipedii, bo to mierny informator. To o czym wspomina
anula miało miejsce podczas wszystkich wojen, w
róznych miejscach globu, nie tylko podczas IIej
światowej.
Wiersz jest moim osobistym punktem widzenia. Zgodny z
tym, mniej więcej, co pisze w komentarzu Zbyszek i Pan
Yanzem. Oczywiscie Pan Staż ma rację, ale gdyby Oni
nie szli, kto wie, czy w ogóle Polska byłaby dziś na
mapie, bo byc może większośc Europy to byłaby Trzecia
Rzesza. Więc zostawmy tego typu dywagacje. Tutaj jest
tylko i wyłącznie o tym, o czym jest. Nie rozszerzajmy
tematu. Pozdrawiam Czytelników.
Szkoda czasu na pomniki i figurki (mz), gdy tak wielu
żywych ludzi potrzebuje pieniędzy.
Pozdrawiam.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Grabie%C5%BC_polskich_d%
C3%B3br_kultury_w_czasie_II_wojny_%C5%9Bwiatowej
To tylko część a gwałty kobiet, grabież dóbr
materialnych, można by ciągnąć w nieskończoność.
Pozdrawiam Cii-szo.
Myslę, że ten wiersz poświęcony jest milionom ofiar
stalinimu zesłanych na sybir, których groby rozsiane w
Europie i Azji stały się dla nich azylem spokoju...
Pod pomnikami wdzięczności nikt nie śpi i nikt nikomu
nie burzy snu. Gdy dogłębnie przemyśleć motywy
stawiania tych pomników, to niewiele mają one
wspólnego z poległymi żołnierzami sowieckimi, ich
przelaną krwią, kalectwem czy wręcz ofiarą życia.
Warto zadać pytanie, czy to było wyzwolenie, czy
zniewolenie, narzucenie ustroju, okrojenie terytorium
i zmiana granic, narzucone siłą. Komu to nie
przeszkadzało, mógł robić karierę, kształcić się i
"urządzać", niestety kosztem zmarnowanego życia tych,
którym to nie odpowiadało. To temat rzeka, pełna
meandrów i wirów.
Bilans musi wyjść na zero.
Rozbieramy pomniki, żeby móc stawiać nowe, które
rozbiorą nasi wnukowie.
gdzie jedni budują
też inni rujnują
zwłaszcza że nie wszystkim
należne jest pierwsze miejsce
niczym pierwszy rząd
bo w Rządzie wiemy
kiedy jajo pękło
i kiedy wyszły potwory w:)
Życiowa refleksja skłaniająca czytelnika do przemyśleń
nad wartościami owego życia.
Pozdrawiam
Marek
Dobry. Świetne te powtórzenia - jak pukanie w głowę.
Piękny i sensowny wiersz. Troilus ma rację. Wkładanie
wszystkich Rosjan do worka z metką "komuniści i
łajdacy" jest głupotą. Stumpy - zawiodłem się na Panu.
Niech śpią w ciszy
.
nawet z pomników światlanych, z czasem,
sam się zaczyna sypać piasek...
Przekonałaś się Halinko, że od polityki nie da się
uciec. Ważny temat poruszyłaś, bolesny. Są jednak
rozumki proste jak budowa cepa, które nie rozróżniają
Stalina np. od Aloszy czy Andriuszy który z
karabinem oswobodził Kołobrzeg czy Wrocław. Zginął tam
lub w Berlinie.