Ktoś umiera....
Codziennie ktoś umiera,
Codziennie słysze krzyk,
Codziennie karetka przecina mi drogę,
Codzinnie czuję ból,
utrapienie.
czuję jak ktoś
umiera.
Każda ma cząstka za
każdego człowieka.
Te kilkaset zimnych dłoni
i pustych oczu.
W kostnicy tyle zamkniętych
wielkich szafek, za kartkami
zapisanych nazwisk.
Codziennie ktoś umiera...
autor
sillyangel
Dodano: 2006-10-08 20:13:30
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
A najgorsze jest to, ze w ogóle czasem nie mamy na to
wpływu... pozdrawiam