Ku lepszemu szukaniu
"Do trzech razy sztuka"- a ja w to nie
wierzę,
kto błądzi wciąż szuka, przyznaję się
szczerze.
Trzy razy już było, a może i więcej;
dobrze nie zaczęte, zakończone prędzej.
Na wstępie, od razu, określ swe zamysły,
żeby we wspomnieniach nie było zawiści.
Zaspokój swe ciało, nie przeszkadzaj
zmysłom,
odróżnij co boskie, żądzy oddaj
wszystko.
Poswawol cesarsko, lub jak ladacznica,
niech rządzą hormony, by nikt nie
skowyczał.
wiosna oczko puszcza - skuś się, skuś ;)
Komentarze (22)
och, hormony zamarznięte na kamień, niech już je
wiosna rozmrozi ;-)
No to swawolmy!Pozdrawiam;)
czuje się wiosnę poswawolić pora
fajny wiersz ....
pozdrawiam;-))))))))))
niby to o wiośnie
piszesz tak radośnie
oczka wypatrujesz
zmysłami nie czujesz?
Są zmysły i hormony, a ja jeszcze lubię, jeśli to
łączy się z duchowością... powstaje wtedy jedność
całkowita... Miłego weekendu.
Lekkie to oczko i melodyjnie napisane. Pozdrawiam,
podoba mi się :)
Ulala toż to jazda bez trzymanki:))))
Odważnie i z humorem. Zdecydowanie na tak. Pozdrawiam.
Odważnie i z humorem. Zdecydowanie na tak. Pozdrawiam.
wiosno wiosno wiosenko
przyjdź do nas panienko
bo dość mamy starej
siwej zimnej zimy
- a niech tam dobrze że choć humorki dopisują -
cieplutko pozdrawiam:)
No to idę swawolić hehe :)
:) Swawolny ten wierszyk, podoba mi się.
Odrobina wiosennego szaleństwa jeszcze nikomu nie
zaszkodziła:)
Puszcza oczko, puszcza...
Tak, misiaala, ile umysłów, tyle pomysłów i tak jest
we wszystkim :)