Ku pamięci JPII
Znowu mija kolejny rok
Odkąd dobiegł końca Twój ziemski krok.
Otworzyły się przed Tobą nieba podwoje.
Zapalam świecę by uczcić imię Twoje.
Janie Pawle II, najdroższy papieżu,
Pragnę Ci podziękować w tym skromnym
pacierzu
Za to, że mogę sobie pozwolić na
Nazwanie siebie pokoleniem JPII.
Dzięki Ci gorące za Twe wszystkie słowa
Teraz każdy wierzący je w sercu chowa
Dzięki za pokazanie gdzie leży droga
Która prowadzi bezpośrednio do Boga.
Twe słowa na wieczność utrwalone
Czasem wyciskają mi z oczu łzy słone
Łzy, które jak balsam oczyszczą mą duszę
Z grzesznych myśli których pozbyć się
muszę.
Nie potrafię emocji swoich przeobrazić
W słowa, którymi chciałabym wyrazić
To wszystko, co teraz czuję,
Jak Cię podziwiam, wielbię, szanuję.
Wiem, że teraz z nieba patrzysz na
świat.
On przez Ciebie jest lepszy, choć nie brak
mu wad.
Modlitwy moje, Ojcze Święty, płyną w górę
do Ciebie
Miej nad nami piecze gdy jesteśmy w
potrzebie.
wiersz napisany 2.04.2008, w trzecią rocznicę śmierci Papieża JPII
Komentarze (3)
Piękne słowa podziękowanie w swojej treści"Miej nad
nami piecze gdy jesteśmy w potrzebie"brzmią jak
litania.Piękny wiersz, na pewno sie uśmiecha.
Chociaż nie jest to sylabicznie idealny wiersz... ale
jest piękny i za każdym razem... kiedy czytam takie
wiersze, zwłaszcza teraz, jakoś mi się tak ... dziwnie
robi na serduchu.
Ładny wiersz...
Piękne słowa skierowane do naszego Ojca Świętego....