Ku pokrzepieniu serc, wysłuchaj...
"Zacznij od robienia tego, co konieczne; potem zrób to, co możliwe; nagle odkryjesz, że dokonałeś niemożliwego św. Franciszek z Asyżu
O ma rodzino!
Długo gościłaś w myślach i duszy,
nie syp już solą na serca zranione.
Każde Twoje słowo czyny nam kruszy,
co kiedyś łączyło, dziś utracone.
Niepamięć myśli zasłania powody,
głębiny żalu ślą sercu cierpienie,
nie ma uśmiechu, nie ma też i zgody,
co by ogrzały dla nas wybaczenie.
O Stwórco Nasz!
Ty obudź nas Panie! Daj łut śmiałości,
użyj swojej pomocy, nie targaj strun,
tęsknota śpiąca poczeka w złości,
jak w czasie burzy bijący piorun.
Zdołaj oświetlić ciemność losu w nas,
serce uparte, zmuś niech się natrudzi,
wytrwałość czekania na lepszy nam czas,
niech da dziś ulgę, tym złości wystudzi.
O Nadziejo Moja!
Ty nie pozwalaj, nie rań nam uczucia,
nie dziś, nie jutro, choć lata minęły,
pożary wzniecane zawiścią snucia,
niech gasną szybko, choć będą bolały.
Serce skruszone poszuka pomocy,
bo jest mu słońce i niebo też sługą,
gdy się obudzi z letargu mocy,
pozna radości czekane tak długo.
Jeśli ten pożar nadal nie zagaśnie,
niech wiedzą, ma rozpacz więzy spali,
za nim na wieki dusza cicho zaśnie,
szukam odpustu, inni go dostali.
Wiersz na swoje uzasadnienie
dziejowe.
" Najtrudniejsza rzecz w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać, a które palić, natomiast każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej ".
Komentarze (24)
Halino dziś ciebie zaskoczę ..
Zgadzam się z Halinką Kowalską
Pozdrawiam
Pozdrów ją od bejowiczki, tak na wszelki przypadek.
Jak wrócę do domu( 13 ), to osobiście prześlę całuski
dla Was obojga. Pozdrawiam tak ha, ha
Aja kocham Ciebie z rana skoro pozdrawiasz z wieczorka
.. Ha . ha .. ciekawe co moja żona powie na to
..hi.hi.
Waldi, widziałam, ale bez komentarza, nie będę dalej
brnąć w przepaść, nie będę sobie psuła nastroju, już
na początku bytności na Beju. I fajnie, że tacy jak Ty
dostrzegacie pseudo pisarzy.
Poprawiłeś mi tym moje ego. Pozdrawiam z wieczorka
Halinko przeczytałem WBB może ktoś promuje szaleństwa
Tego Pisarza ale zwróć uwagę na słownictwo jego .. w
pisowni ..Gniota .. czy nie jarzę ..to powinnaś
wiedzieć.. z kim masz do czynienia ..pseudo
pisarzem... bo pisarz z klasą zawsze będzie dawał
cenne wskazówki i pomagał .. znasz t powiedzenie .. on
się zna jak wilk na gwiazdach .. tylko tyle i aż tyle
.. z szacuneczkiem Waldi Może ktoś jego uwielbia..
ale my nie musimy jego kochać ..to jest z jego strony
krzyk wołającego na pustyni i dajmy mu się wykrzyczeć
.. niech jemu ulży .
Waldi, pięknie dziękuję. Tak, są ludzie i ludzie.
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających, jest mi
niezmiennie mło, że tak wielu czyta i zamieszcza swoje
odczucia.
Trzeba zawsze zachować umiar, chociaż wiele rzeczy się
nie podoba i przejść nad tym do porządku dziennego (
twórczego ). Dalej te "swoje gnioty" tworzyć, według
posiadanych umiejętności. Nie każdy mierzy w Nobla.
bardzo dobre przesłanie wiersza Pozdrawiam:))
Halinko daj sobie spokój z tą Babcią Bronią .. on
każdemu ubliża.. to jest człowiek ..psychiczne chory i
pomiń jego uwagi milczeniem ..z poważaniem .. Waldi
Tak myślę .. że on jest wypalony jak świeca i knot
tylko jemu został.. ma się za filozofa .. a szacunku
dla samego siebie nie ma .. choremu trzeba ustąpić
..bo leki już nie działają .
Halinko K. Dziękuję. Chyba lepiej. Pozdrawiam
mnie się podoba:) pozdrawiam Halinko
Witaj Halinko wiersz jak modlitwa pełna mądrości
życiowej...jest piękny...lepiej by brzmiało w czwartej
strofce "Twoje" niż "Twe"...Przepraszam za mądrowanie
i pozdrawiam serdecznie.
Halino- czym sobie Pani zasłużyła? Niczym, nie chodzi
mi o Panią, a o koszmarnego gniota powyżej. To że jest
Pani na tym portalu od miesiąca to... wg Pani dobrze
czy źle, bo nie jarzę? A to dobre- mam nie oceniać nie
znając Pani? ALEŻ JA PANI NIE MAM ZAMIARU POZNAWAĆ!
Tym bardziej Pani życiorysu! To nie kółko wzajemnej
adoracji, portal towarzyski, czy randkowy, jakaś grupa
wsparcia! Oceniłem jedynie ten kuriozalny wiersz.
Tyle. Demono- nie mam żadnej misji do wypełnienia, po
prostu widząc takie teksty jak ten powyżej nie
wytrzymuję i jestem bardzo dosadny. Nie broń mnie,
proszę :)))))
Halinko zgadzam się z przesłaniem wiersza. Ciekawe
przemyślenia. Wzniosły? może tak, ale czasami taki ton
jest potrzebny. Serdeczności.
Ps. Halinko, nie denerwuj się ocena WBB, on lubi
sobie tak "poszaleć" na beju, ma wzniosłą misje; Fakt
nie jest dyplomatyczny ale ogólnie to fajny z niego
człowiek. Wybacz Halinko i WBB za ten wpis nie
związany z treścią wiersza. Pozdrawiam bardzo
serdecznie.
Wielotwarznik Babci Broni
Czym zasłużyłam sobie, po miesiącu bycia na tym
portalu, na taką ocenę. Tworzę, jak mi serce dyktuję,
bez "potwornej grafo-żenady". Proszę nie oceniać i nie
pisać o patosie, jeśli nie zna się osoby i jej życia.
Mam nadzieję, że Panu się wszystko ułożyło pomyślnie i
nie było potrzeby tworzyć wiersza o takim charakterze.
Pozdrawiam serdecznie