W kujawskim kurniku
W KUJAWSKIM KURNIKU
Na kurzej fermie w kujawskich Tupadłach
Kwoka rekordzistka jajka z grzędy kradła
Raz się pomyliła
Koguta skrzywdziła
Produkcja w kurniku radykalnie spadła
*** na repetę ***
O PIĘKNYM DIAKONIE
Nieopodal Kutna w małym Tumidaju
Panny alumnowi uśmiechy puszczają
Lecz trud ich daremny
Jak mówił kościelny
Anielski Adonis jedną nogą w raju
O ZARADNYM SŁUŻEWIAKU
Pewien zaradny mieszkaniec Służewa
Chciał piękne kwiaty w dolince rozsiewać
Gdy się wziął do rzeczy
Żaden nie zaprzeczy
Osiedle rośnie w kwitnących kobietach
Dzięki myka :) Poprawiłem
autor
mroźny
Dodano: 2009-04-27 09:03:54
Ten wiersz przeczytano 916 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Wyrazy uznanie za ciekawe pomysły a także niesłabnące
poczucie humoru.
A Tupadły dobrze znam, bo nieopodal rodzinkę mam, a ja
mieszkam niedaleko i widziałam jak kura podkradała
nawet mleko
Lekko i z humorem. Brawo!
Raz spróbowałam napisać coś w rodzaju limeryków.Trud
nie przyniósł spodziewanych efektów.Tym bardziej
podziwiam...podziwiam...
bardzo fajne limeryki, pierwszy najbardziej mi się
spodobał :)
he he he, świetny limeryk. pozdrawiam ciepło :)
Nie należy krzywdzić kogutów. Dawno nie czytałam tak
dobrego limeryka
a to ci kogut zal mi go....no ale tak to jak widac
bywa na Fermie w kujawskim Kurniku....brawo........
kogut własny zawsze uznany to sukces dla kury Udany
limeryk Pozdrawiam z :)
no tak, z kogutem nie ma co zaczynać...udany limeryk
Bardzo udany wesoły limeryk. Pozdrawiam
oj, chyba ci o kwokę chodziło, ja w każdym razie w
takiej wersji wolę ;) a limeryk, jak zawsze dobry :)