Kukułka
Kuku, kuku…, takie głosy,
echo niosło gdzieś po nocy.
Kukułeczka spać nie mogła,
na bezsenność zaniemogła.
We dnie było zimno, chmurnie,
nudno, sennie i paskudnie.
Więc kukułka dzień przespała,
nocą zasnąć nie umiała.
Kuku, kuku, tak kukała,
sowę przy tym przedrzeźniała.
Huhu, huhu…,
kuku, kuku…,
głosy z wiatrem się ścigają,
i zwierzętom spać nie dają.
Za to rano, cisza w lesie,
ciszę wiatr ostrożnie niesie,
do kukułki listkiem stuka,
wstawaj teraz, w dzień się kuka.
Kukaj kiedy jasno w lesie,
wtedy ludziom szczęście niesiesz.
Wstała, zakukała,
kuku…, kuku…, kuku!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.