Kura
Może być dla dzieci, ale... niekoniecznie :)
Zamyśliła się kura
tuż po zmianie pierza -
dokąd to od dzisiaj
jej los zaczął zmierzać?
Chciałaby coś więcej
niż wszyscy pospołu,
których fatum prowadzi
w kierunku... rosołu.
Ujrzała raz Feniksa,
gdy spojrzała w niebo
i nagle zapragnęła
być tam, blisko niego.
Lecz czy on się zniży
do poziomu kury,
by mogła się ona
poderwać do góry?
Ach! Wzbić się pod niebo,
zostać Feniksem...
A w kurniku mówią:
"Ma idee fixe!"
"Lepiej by się zajęła
znoszeniem jajek,
szukaniem robaków,
nie - zmyślaniem bajek."
Ale... co tam kurnik!
Gdaczą, narzekają…
Ona wie, że się przecież
marzenia spełniają.
Na poziomie materialnym, może nie zawsze się spełniają, ale jeśli ktoś CHCE swoje człowieczeństwo porwać do wyższych lotów - wszystko jest możliwe...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.