Kurier
Posłałam wczoraj list do ciebie ,
dwa słowa, treści w nim niewiele,
że siedzę w domu trochę chora,
odezwij się, bądź przyjacielem.
I nie musiałam długo czekać,
zastukał gołąb w szybę okna,
wręczył przesyłkę, oczkiem łypnął,
zapytał , czyżby znów samotna ?
Chciałam go wodą poczęstować,
wiadomo w sierpniu są upały,
on jednak swoje, że się spieszy,
a drogi przed nim szmat niemały.
Prosił, bym szybko odpisała,
jeśli mam coś do przekazania,
więc piszę słowa na kolanie,
bo gołąb się z wysiłku słania.
List będzie krótki."Zawsze czekam,
myślami bywa nocą błądzę,
jestem po wczasach, wypoczęta,
czekam, aż prześlą mi pieniądze.
Byłam nad morzem, nad Bałtykiem,
codziennie jadłam rybę świeżą,
owoce, gofry, pyszne lody,
że tam tak drogo, nie dowierzam.
Nie wiem dlaczego,wolę morze,
tę taflę niczym niezmąconą,
dlatego nie wyjadę w góry,
gdy będę trochę już zmęczona.
Szukaj mnie zatem na Wybrzeżu,
od Świnoujścia po Ustronie,
zaklejam list, bo gołąb czeka
i proszę nie zapomnij o mnie".
Komentarze (12)
forma wiersza zap[isana listem super ....madre
słowa....w dobrym rytmie potoku
mysli..brawo....pozdrawiam...
List napisany naprędce, ale jakże treściwy i świetny w
formie
Piękny list :) Zwiewny jak piórka listonosza -
gołębia...
ladnie opisałas wczasy, przyjażnie, dobry klimat, aż
mi się ckli
Życiowy list w ładnej formie :) Pozdrawiam
Z tą rybą świeżą to przesada bo wiem , że ryba jest
świeżo mrożona :) Ogólnie ciepły liścik . :)
super opisujesz swoje wspomnienia, można wiersz
smakować i dotykać. pozdrawiam ciepło
Super wykonanie-bardzo się podoba:)
List wiersz jest fantastyczny ,jesteś mistrzynią w
przekazywaniu tego co w duszy gra podczas czytania
wzruszam się i uśmiecham .:)
Dziękuję. Przez Twego posłańca list otrzymałem.
Przyjedź nad Bałtyk do Jarosławca, czekam na Ciebie
duszą i ciałem.
Podpisuje się też pod Twoim listem...ach jak ja kocham
morze ...właśnie to nasze ...polskie.
Po takim liście i takiej treści na pewno nie zapomni i
wybrzeże odwiedzi..