Kurtyna
Chwila uniesie kurtynę,
rękami wodza wielkiego.
Sztuka przejdzie w rutynę
z kalibru najcięższego.
Spektakl, którego się dozna,
oblicze człowieka ukaże.
Takiego, że się nie pozna,
choć był wcześniej przed ołtarzem.
Chwila... kurtyna opadnie,
wprowadzając potężny pisk.
Zastanowić się wypadnie,
czy ktoś zaklaszcze na bis.
autor
Pesymista
Dodano: 2012-02-12 08:48:51
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
kurtyna opadnie,
wprowadzając potężny pisk.
- i cała reszta okropnie nieporadna, chwilami
niezamierzenie komiczna.
Nikt nie wie co tkwi w ego drugiego...
Hmmm...ciekawie piszesz :)