kuszące zaproszenie
krople deszczu
zapukały
nie wyjrzałem , choć...
nie spałem
więc po szybach
zadzwoniły
że dzień dzisiaj
taaaki miły
tęskną nutą
grały gamy
może w barze się
spotkamy?
niech spokojna
Twoja głowa
dziś pogoda jest
barowa
wiłem się jak wąż
w ulewie
nie uległem. Jutro?
nie wiem….
autor
kazekpolak
Dodano: 2006-08-31 08:41:56
Ten wiersz przeczytano 725 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.