Kuźnia
Rock and Rolla zaczynają grać wszystkie części ciała zaczynają drgać
Kiedy chwytam za mikrofon i muzyka gra
-ręce nogi,w rytm muzyki zaczynają
drgać.
Więc pomału się rozkręcam i nabieram
rozpędu,
żeby wszystkich,wszystkich,wszystkich
-doprowadzić do obłędu.
To jak amok,jak euforia
- taka muzyczna Wiktoria.
Ref.
Więc! Kuj,kuj,kuj żelazo - póki jest
gorące.
To nie sranie w banie,lub spacer po
łące.
Lecz mozolna ciężka praca i wielka harówa
pot się z ciebie leje i żyły wypruwa.
Kiedy wszyscy juz rozgrzani,w epicentrum
zabawy,
więc dorzucę drwa do pieca,by nie zepsuc
oprawy.
Wszystkich dalej podtrzymuję w tym
muzycznym amoku,
W muzycznej Wiktori,w tej fabryce potu.
Ref. Więc! Kuj,kuj,kuj.
Przyjdzie czas, że kurz opadnie i poczujesz
zmęczenie
przestanie cię bawić to muzyczne
kręcenie.
Wrzuć na luz i niech się toczy, kwadratura
koła.
Mam już dośc! - Zmęczenie zawoła.
Ref. Więc! Kuj,kuj,kuj...
Komentarze (14)
skoro tak opiewasz
to kuj, kuj, kuj
"żyły wyprówa" = wypruwa /popraw, bo kto 'uje'
kreskuje ten dostaje dwóje (sama dwója jest
wyjątkiem).
Poza tym - jeszcze należy nad tym popracować, nie leci
gładko.
Ano - więc kuj, kuj, kuj...aż poczujesz obłęd swój,
ciekawe słowa wierszo - piosenki...pozdrawiam
no to hulamy jeszcze dzis bo od jutra już nie.....
Hahaha...można się rozśpiewać na wesoło:)
spiewajaco:)+
Hm...porywa do tańca;)
świetnie pozdrawiam ;))
Gorąco i tanecznie, aż wiruje świat...Pozdrawiam
Przeczytałam śpiewająco. Pozdrawiam
Ma pomysł..
póki- przepraszam. /chochlik/nie o to puki chodziło.
Tak, kuć żelazo, puki gorące to i owszem, lecz jestem
przeciwna kuchennej łacinie w wierszu.Rozumiem, że to
piosenka, skoczna w rytmie rock and rollowym.
Karolu! Ty to masz pomysła!!nie idzie się naczytać!
Pozdrawiam Cię serdecznie:)