Kwiat
Czerwień na płaszczu płatków róży
Żyje, oddycha naturą w pokoju
Samotny kwiat. Już niczyj
Ma nadzieję na odnalezienie domu
Niepokój w łodydze. Oderwanej od natury
By komuś sprawić przyjemność. Szaleństwo
Za cenę wykupu, cena cierpienia
Samotny kwiat. Samotna śmierć
Jestem, na potrzeby kogoś i czegoś
Narzędzie w rękach ludzi. Wykorzystana
Nie mam światła, wody, niczego do życia
Wolno odchodzę na waszych oczach
Kwiat przechyla się wolno na bok
Nie ma szans na miłość, życie, cokolwiek
Byłam, jestem i będę kwiatem. Dla was
Dla ludzi. Dla przyjemności, cierpienia
Oddaję swoje życie, dla ludzkich ambicji
… razem z różą
Komentarze (2)
https://www.youtube.com/watch?v=SF6iqEDBcic
Marcinie patrzę po imieninach, urodzinach itp, na te
umierające kwiaty i jestem bezsilny.
Miłego wieczoru.
Witam
Zawsze uważałem, że najpiękniejsze są kwiaty kiedy
wyrastają, kwitną i kończą swoje życie jesienią nie
oderwane od natury. Dotąd nic nie wiemy o "życiu" i
istocie roślin, ale poważne badania naukowe dowodzą że
nie są pozbawione odczuwania stresu.
Bardzo podoba mi się Twój wiersz i zawarta w nim
refleksja.
Udanego wieczoru.