Kwiatek
zasypiając pomyśl czasem
w której ręce trzymam kwiatek
jak mi dzień kolejny minął
z kim do rana piłam wino
gdzie bywałam lub gdzie spałam
w którym łóżku dzień witałam
czy z uśmiechem czy z łzą smutku
cięłam rękę aż do skutku
zasypiając pomyśl czasem
w której ręce trzymam kwiatek
czy uciekam wciąż od życia
lub unikam wódki picia
czy wieczorem oczy mokre
nie przez ciebie są samotne?
codziennie mówię Ci dobranoc....cisza...
Komentarze (1)
Fajne, krótkie i smutne przemyślenie :)). Trzymaj tak
dalej, pozdrawiam.